czwartek, 27 sierpnia 2015

Rin

-Hejo- powiedziałam pogodnie do małej, uśmiechając się.-Jestem Rin, a ty?
-Hej, ja jestem Len.
Powiedział anioł po chwili, obydwoje spojrzeliśmy na Magnusa, no chłopie, coś pogadak z nią, dowiedz się czegoś! Cokolwiek! Zapytaj się, tobie prędzej odpowie jak nam, geniuszu! Co ja mogę zrobić? Czekać. Tak jak i Len. Ale ta mała to oczka ma piękne, jak za niebieskim nie przepadam, to te są piękne...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz