sobota, 12 września 2015

Rin

-Naucz... CZEKAJ CO!?- Wywrzeszczałam na całą posiadłość.- Myślisz że to takie proste?! Czym będziesz walczyć? Jak będziesz walczyć? Jak szybki jesteś???- lecz widząc jego minę, jak zbitego psa, zmiękłam...- No dobra...- ciągnęłam- tylko będzie z tym dużo roboty i tak dalej... Ale to Jutro... Dziś lepiej nie. I tak już dużo wrażeń.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz